Święta coraz bliżej, a więc czas zabrać się za babki, paschy, sałatki, jajka itp. frykasy. Rok temu upiekłam naprawdę przepyszne baby wielkanocne i z przyjemnością podzielę się przepisami. Spróbujcie, bo warto.
Zmodyfikowany przepis stąd
Składniki:
260 g dobrej białej czekolady
160 g masła
16 łyżek cukru
6 jajek
80 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 g mielonych orzechów laskowych (w oryginale migdały)
2 opakowania skórki kandyzowanej pomarańczowej (w oryginale starta skórka z pomarańczy)
kilka kostek białej i mlecznej czekolady
olejek pomarańczowy
Czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy cukier i żółtka i mieszamy. Następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i mielone orzechy. Łączymy na gładką masę i dorzucamy 1 i 1/2 opakowania skórki pomarańczowej. Z białek ubijamy sztywną pianę, którą delikatnie trzeba wmieszać w ciasto. Całość przelewamy do formy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą i pieczemy w 180 stopniach 45 minut (do suchego patyczka). Po ostudzeniu babkę polewamy ostudzoną rozpuszczoną białą i mleczną czekoladą z kilkoma kropelkami olejku pomarańczowego i posypujemy skórką.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji
niom, niom... ale wypas ;)
OdpowiedzUsuńTotalność w całości ;-)
Usuń