Niedziela, niedziela... :-)
Składniki:
1 ciasto francuskie (może być light)
400 g jabłek startych na tarce z grubymi oczkami
2 łyżki cukru
1 budyń waniliowy (i mleko)
1 kopiata łyżka galaretki gruszkowej (lub cytrynowej)
płatki migdałowe do posypania
Starte jabłka wrzucamy na patelnię, posypujemy cukrem i chwilkę dusimy (ok. 10 minut). Następnie wsypujemy galaretkę, mieszamy i odstawiamy. Budyń gotujemy w przypisanej porcji mleka. Ciastem wykładamy formę do tart. Moja ma 23 cm średnicy. Odcinamy wystające końce i z nich wykrawamy paseczki. Na ciasto wykładamy jabłka, na nie budyń, a na wierzchu układamy paski ciasta tak, aby powstała kratka. Boki ciasta zaginamy do środka. Całość posypujemy migdałami w dowolnej ilości. Pieczemy w 200 stopniach (bez termoobiegu) ok. 30-40 minut. Podajemy z bitą śmietaną albo z cukrem pudrem. Pychotka :-)
Smacznego!
U mnie też było dziś ciasto z jabłkami, niestety nie został już nawet kawałek...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Moje ciasto też zniknęło za szybko :-)
Usuń