piątek, 15 marca 2013

Ryba po męsku w wersji light

Jest to przepis na rybę po męsku ;-) dlaczego tak? ponieważ taką rybkę robił mój tato i tylko on :-) uwielbialiśmy ją z bratem. Przypomniał mi się ten smak ostatnio i musiałam ją zrobić. Tato smażył ją na ogromnej ilości smalcu. U mnie to teraz nie przejdzie, nie ma mowy ;-) więc zamiast kostki smalcu, była łyżka oleju. Rybka jest pyszna, polecam :-)


Składniki (na 4 porcje):

500 g filetów z ryby, np. mintaj (ok. 365 kcal)
2 duże cebule (ok. 99 kcal)
4-5 łyżek ketchupu pikantnego (ok. 55 kcal)
pieprz, sól
1 łyżka oleju (ok. 114 kcal)
ryż (według uznania, np. 2 łyżki surowego mają ok. 96 kcal)

Filety rozmrażamy. Cebulę kroimy w piórka, wrzucamy na olej i podsmażamy, dodajemy rybę, doprawiamy i dusimy. Na koniec dodajemy ketchup (można dać mniej lub więcej, według uznania) i jeszcze chwilkę podsmażamy, żeby się przeniknęły smaki. I to wszystko :-) Zwykle jedliśmy ją z wielkimi kromami chleba z masłem, ale to dawne dzieje, teraz proponuję wersję light, czyli z ryżem :-) lub z gotowanymi warzywami.

Danie w sumie ma 633 kcal. Jeśli podzielimy na 4 porcje, to wychodzi nam: 158,25, czyli całkiem fit ;-), a z ryżem 254 z hakiem.

Smacznego!

Przepis bierze udział w akcji


4 komentarze:

  1. fajny pomysl mial tata, chetnie skorzystam z przepisu :)

    P.S. Zapraszam na konkurs u mnie na blogu :)
    http://notaknaoko.blogspot.ch/2013/03/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nawet coś tam napisałam :-) pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Rybka super a dla Tatusia brawa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tata nie umie gotować ;-) ale ma różne patenty. Może coś jeszcze dodam w przyszłości. Mieliśmy też etap zupka chińska na 100 sposobów ;-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny. Będzie mi miło, jeśli zostawisz czasem kilka słów od siebie :-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...